niedziela, 19 stycznia 2014

Ender's Game

Ziemia z trudem odpiera atak obcych i przez kolejne 50 lat przygotowuje się od kolejnego natarcia. W tym celu szkoli wybitnie uzdolnione dzieci do dowodzenia armią. Ciężki trening przechodzi ostatecznie w serię realistycznych symulacji kosmicznych starć. W ostatnim teście, wyczerpany Ender, niszczy całą planetę obcych wraz z jej wszystkimi Królowymi, a tym samym dokonuje ksenocydu na całej rasie Robali. Dopiero potem dowiaduje się, że wszystkie symulacje były prawdziwymi bitwami, w których na ich rozkazy ginęli prawdziwi ludzie. Ender'owi udaje się jednak coś jeszcze, jako jedyny nawiązuje kontakt z rasą obcych i odnajduje jajo z ostatnią Królową, którą obiecuje chronić.
Film bardzo okrojony w porównaniu do genialnej książki Carda. W ogóle nie wspomina się tu o wieloletnich podróżach kosmicznych, które dla samych podróżników trwają zaledwie ułamek tego czasu. Całkowicie przemilczano technologię zdobytą od Robali, ansibli, sieci komunikacji pozwalającej na łączenie się w czasie rzeczywistym na dowolne odległości, dzięki której możliwe w ogóle było dowodzenie flotą i dzięki której Królowe nawiązały kontakt z Enderem. Skrócono znacznie okres szkolenia i relacji Endera z rodzicami oraz rodzeństwem. Mimo wszystko film jest dość spójny, a efekty specjalne bardzo zadowalające.
Ocena: 4/5


Brak komentarzy:

Prześlij komentarz