sobota, 3 lutego 2018

TIME Stories: Światło wiary - Dead of Winter

Kończymy scenariusz. Na kartce z pudełka była zagadka logiczna, której rozwiązanie pozwoliło wytypować trzy żetony, które pozwoliły nam bez problemu przejść nową lokację i dostać się do miejsca rytuału. Nie przerywamy go, głównie dlatego, że mamy tajny przykaz podążania za czarnymi żetonami. Podczas konfrontacji z głównym przeciwnikiem słuchamy jedynie jego przemowy i wszyscy zostajemy ugryzieni. Chwilę potem wracamy do domu z kryształem, który mieliśmy znaleźć. Wszystko jednak wskazuje, że władze chcą nas aresztować i musimy uciekać. 



Mamy jeszcze trochę czasu, więc zaczynamy nową rozgrywkę. Udaje nam się zakończyć jedynie dwie tury. Wylosowałem zdrajcę, a celem scenariusza było przetrwanie pięciu rund. Nie udało mi się zbytnio uprzykrzyć życia reszcie, a największym sukcesem było utracenie jednego z ludzi i obniżenie morale o jeden. Poza tym gra bardzo się rozciągnęła, głównie przez gadanie nie na temat ;)

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz