wtorek, 16 czerwca 2015

Game of Thrones S05E10 Mother's Mercy

Czerwona Kapłanka sprowadza odwilż i armia może ruszyć na Winterfel. Okazuje się jednak, że połowa zdezerterowała, a żona uzurpatora powiesiła się. Po murami miasta dochodzi do nierównej bitwy, w której Stanis zostaje pokonany. Na pobojowisku odnajduje go Brienne, która wymierza mu karę za zabicie swego brata Renlego (nie widać jednak, czy zabija go rzeczywiście). Korzystając z zamieszania Sansa ucieka z zamku wraz z Theonem. Na Murze Sam wyrusza do Starego Miasta by pobierać nauki jako measter. Niedługo potem Jon Snow zostaje zdradzony przez swych braci i brutalnie zasztyletowany. Arya zabija gwardzistę lorda Tyrrela, Tranta, który była na jej liście za zabicie za zabicie jej mistrza walki. Za karę traci wzrok. Jamie Lannister powraca wraz z córką Myrcellą, jednak siostra księcia Dorn dała jej na pożegnanie zatruty pocałunek, od którego umiera. Mormont wyrusza na poszukiwanie Daenerys, a Tyrion zostaje w Meereen by pełnić role namiestnika. Pojawia się też Varys, który oferuje mu swe usługi. Daenerys zostaje odnaleziona przez plemię Dothreków. Cersei przyznaje się do części swych win, w nagrodę odbywa pokutę, nagi przemarsz ulicami miasta, załamana dociera do swego zamku, gdzie wita ją jej measter oraz nowy gwardzista, wzrostem porównywalny jedynie z Górą, który podobno zginął, wygląda jednak, że został wskrzeszony. 
Koniec piątego sezonu, który zgrabnie streścił czwarty i piąty tom sagi. 


Brak komentarzy:

Prześlij komentarz