Tym razem akcja dzieje się na odległej planecie o dość specyficznych właściwościach. Rok trwa tu około 70 ziemskich lat, a pory roku odpowiedni długo. Na planecie są obecni przedstawiciele Ziemi, którzy przybyli tu wiele tutejszych lat temu. Zgodnie z polityką nie ingerowania praktycznie zasymilowali się już z lokalnymi rasami i z powodu braku łączności zapomnieli już wiele ze swej dawnej mądrości. Wciąż są jednak uważani za odmieńców, a wręcz za istoty niższe. Wraz z nadejściem zimy rozpoczyna się, jak zawsze, marsz barbarzyńców z północy, jednak tym razem, zamiast podróżować małymi grupkami, idą wielką armadą i niszczą wszystko na swej drodze. Niepewny sojusz między Farbornami (far born), a Ludźmi (autochtoni), zostaje przerwany po odkryciu romansu pomiędzy przedstawicielami obu ras. Niedługo potem miasto Ludzi zostaje zniszczone, a niedobitki chronią się w twierdzy Farbornów. Razem długo bronią się przed atakami barbarzyńców, aż ci zostają zmuszeni przez pogodę by dalej ruszyć na południe. Pozostali przy życiu odkrywają, że Farborni tak dalece zasymilowali się z obcą dotychczas planetą, że mogą nawet krzyżować się z lokalną rasą. Dzięki temu mogą w końcu uznać to miejsce za swój dom.
Ocena: 4/5
Ocena: 4/5
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz