Drugie podejście do Syzygium i niemal identyczna sytuacja. Pierwsza tajemnica polega na zamykaniu bram i poświęcaniu czaru oraz wskazówki. Niestety gramy teraz w sześciu, a więc musimy to zrobić sześć razy. Druga tajemnica jest bardzo podobna, różni się tylko tym, że czar i wskazówkę poświęcamy po rozpatrzeniu wyprawy badawczej lub przeszukaniu ruin. Z sześciu wymaganych powtórzeń udaje nam się wykonać jedynie dwa, nie starcza nam czasu i musimy kończyć grę przed ostatecznym rozstrzygnięciem. Podobnie jak wcześniej i tym razem gram szefem kuchni, która po walce psychicznej zakończonej bez ran dodaje sobie dwie kości do walki wręcz. Poza tym może dobierać sobie zadania tak, by zawsze mieć przynajmniej dwa.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz