Mordimer Madderdin to licencjonowany inkwizytor działający z ramienia samego biskupa. Jego zadaniem jest tropienie i eliminacja herezji, która gnieździ się wśród ludzi. On i jego towarzysze, wypełniają wole Jezusa, który zszedł z krzyża, a następnie ogniem i mieczem tępił grzeszników. W swym fachu często ma do czynienia z wiedźmami i czarownikami, zaś pomocą służą mu Anioły, jednak nie warto zbyt często ich wykorzystywać, gdyż bywają bardzo niecierpliwe. Sam nie jest jednak wzorem cnót, podobnie jego przyjaciele Kostuch i dwaj Bliźniacy. Zarówno sam Mordimer, jak i jego towarzysze, władają nadprzeciętnymi umiejętnościami, które bardzo ułatwiają im pracę. Bohater szybko przekonuje się, że to czy ktoś jest heretykiem czy nie, bardzo często zależy od intencji zwierzchników. W końcu podczas tortur każdy przyzna się do wszystkiego. Madderdin uważa jednak, że tortury pozwalają ugiąć przesłuchiwanego przed majestatem Pana i przygotować do oczyszczającej śmierci w płomieniach.
Książka jest zbiorem kilku opowiadań, które poza głównymi bohaterami, nie łączą się ze sobą fabularnie. Całość przypomina Wiedźmina, ale umieszczonego w świecie Trylogii Husyckiej Sapkowskiego.
Ocena: 4/5